niedziela, 21 grudnia 2014

Czekając na Gonza - Dave Cousins

Tytuł: Czekając na Gonza
Autor: Dave Cousins
Seria:-----
Wydawnictwo: YA!
Wyzwanie: Rekord 2014, Czytam literaturę amerykańską


Gdy pierwszy raz usłyszałam o tej książce to wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Wypożyczając ją z biblioteki nie wiedziałam do końca o czym jest, ale pozytywne opinie przekonały mnie do jej przeczytania. Do tego miałam ochotę przeczytać jakąś normalną książkę, bez żadnych wątków kryminalnych czy fantastycznych. Tylko normalne życie.
Już od pierwszych stron było mi żal Oza, czyli głównego bohatera, który cały czas wpadał w jakieś tarapaty. Nie był on aniołkiem i te problemy nie brały się z niczego, ale i tak było mi go bardzo szkoda. No bo nie ma to jak przeprowadzić się do nowego miasta i już w pierwszym dniu szkoły narobić sobie wrogów.

A wszystko zaczęło się od niewinnej zabawy w dorysowanie wąsów na zdjęciu pewnej dziewczyny, Isobel. Jak  się potem okazało miała opinię niezrównoważonej, o czym przekonujemy się w dalszej części. Ten incydent zapoczątkowuje falę kolejnych kłopotów w których jedynym oparcie dla Oza jest Ryan, jego jedyny kolego. Jednak i ta znajomość zostanie poddana wielkiej próbie.
Do tego wszystkiego Marcus (Oz) odkrywa przez przypadek największą tajemnicę swojej siostry Meg, to, że spodziewa się dziecka. I na tym właściwie opiera się cała ta historia. Książka jest napisana w formie listu, bądź pamiętnika skierowanego do Gonza, czyli dziecka Meg. Z tym imieniem też jest bardzo zabawna sytuacja, ponieważ przez całą powieść Oz nazywa tak przyszłego siostrzeńca, jednak to imię nikomu się nie podoba. I gdy pod koniec całej historii czytelnik myśli, że to imię w końcu do niego przylgnie to następuje niespodziewany zwrot akcji, po którym przynajmniej mnie było się trudno pozbierać :-)

Autor porusza w tej książce bardzo poważne tematy związane z niechcianą, przedwczesną ciążą oraz rodziną. Jednak pisze o tych sprawach bardzo swobodnie i lekko. Nie zanudza nas jakimiś słownikowymi terminami, bądź lekarskim żargonem. Całą sytuację przedstawia w sposób bardziej bliski ludziom, pokazuje emocje bohaterów oraz ich zachowania. Nawet nie zdajemy sobie sprawy jak często takie sytuacje się zdarzają, a my nawet nie mamy o tym pojęcia. Dlatego fajnie, że powstają takie książki :-)
Powieść bardzo mi się spodobała i polecam ją każdemu, a ja z chęcią sięgnę po drugą książkę tego autora. Trzeba mieć niemały talent, by o rzeczach tak trudnych pisać tak lekko.

Ocena:8/10



1 komentarz:

  1. Lubię tego typu książki i literaturę młodzieżową w ogóle. Na pewno sięgnę i po tę pozycję. :)

    OdpowiedzUsuń