piątek, 15 maja 2015

Przenaczenie bohaterów - Morgan Rice

Okładka książki Przeznaczenie bohaterówTytuł: Przeznaczenie bohaterów
Autor: Morgan Rice
Seria: Saga Krąg Czarnoksiężnika. Księga pierwsza
Wydawnictwo: Feeria Young
Wyzwanie: Klucznik

"Przeznaczenie bohaterów" to historia chłopca dorastającego na peryferiach Królestwa Kręgu. Najmłodszy z czterech braci, znienawidzony przez nich i przez ojca Thorgrin czuje, że różni się od innych mieszkańców wioski. Marzy o tym, by zostać wielkim wojownikiem i dołączyć do Srebrnej Gwardii, elitarnego oddziału, chroniącego Królestwo przed tym, co kryje się po drugiej stronie kanionu. Pewnego dnia w lesie nieopodal swojej wioski spotyka najpotężniejszego druida w królestwie. Rozmowa z nim, pełna zagadek i niedopowiedzeń, powoduje, że wyrusza w podróż, zdecydowany walczyć o swoje przeznaczenie. A to zmieni jego życie na zawsze…

Powieści o rycerzach na polskim rynku wydawniczym nie ma zbyt wiele. Dla mnie książka Morgan Rice jest pierwszą, ale na pewno nie ostatnią o tej tematyce. Bardzo mi się spodobał świat wykreowany przez autorkę. Jedno Królestwo, dwa zwaśnione rody i dużo różnych postaci, o dziwnych, typowo rycerskich, dostojnych imionach. Tak, to jest to czego mi trzeba. Nie jest to może całkowicie odmienna historia o tych, które już istnieją, ale ma sobie to "coś", co nas do niej przyciąga.

"Jestem przy tobie tylko dlatego, że nie wyobrażam sobie bycia gdzie indziej. Tylko dlatego, że tego pragnę. Tylko dlatego, że kiedy nie jestem z tobą, nie potrafię myśleć o niczym innym."

Podchodziłam do tej książki bardzo sceptycznie. Na goodreads nie zdobyła zbyt wielu pozytywnych opinii, a jej średnia ocen wynosi tylko 3,43. Początek książki rzeczywiście nie był zbyt dobry. Dzień poboru do armii królewskiej, kojarzył mi się z dniem dożynek w "Igrzyskach Śmierci". Tylko tutaj, dla odmiany młodzi chłopcy mogliby się pozabijać za bycie Wybranym. Gdy już to następuje, rozpoczyna się kolejny etap rekrutacji, czyli mordercze treningi. Mimo, iż większość kandydatów ma po 15 lat, ćwiczenia jakie muszą wykonywać nie są odpowiednie tzn. bezpieczne nawet dla w pełni sprawnego 30 latka. Żeby pozostać żywym i trafić do Srebrnych trzeba się kierować tylko jedną zasadą: "Walczysz albo giniesz". Strzelanie z łuku w nieosłoniętych zawodników wspinających się po murach, bądź bieganie z 3 kolczugami na sobie w upalny dzień, to jeszcze nic. Prawdziwa walka rozpoczyna się w Kanonie.

"Twoje przeznaczenie zostało już spisane. Ale to, czy je wypełnisz, zależy od ciebie."

W każdej powieści fantastycznej pojawia się jedna postać, która wie wszystko i zawsze wszystkich uratuje. We "Władcach Pierścieni" jest to Gandalf, w "Harrym Potterze" Hagrid, a "Przeznaczeniu bohaterów" Argon. Magik i wróżbita. Przepowiada przyszłość, lecz jak każdy dobry czarodziej swoje wizje wypowiada w sposób bardzo zagadkowy. Dziwnym trafem odbiorca tych zagadek, po krótszym, bądź dłuższym czasie zawsze orientuje się o co chodzi. Mieszka na odludziu, gdzie mało osób zagląda, a drzwi jego domu otwierają się tylko przed wybranymi.

Również główny bohater, Thor, jest trochę schematyczny. Przypomina on Kopciuszka, tylko w wersji męskiej. Ma 3 starszych braci, którzy go nie ciepią i ojca, który się na nim wyżywa. To Thor zawsze dostaje najgorszą robotę. Ojciec traktuje go jak upośledzonego, nie daje mu szansy na uczestniczeniu w rekrutacji do armii. Na szczęście jak w każdej bajce Walta Disneya, Thor dostaje szansę od losu.

"Żyjemy w kręgu magii. Pamiętajcie o tym. To za sprawą magii żyjemy i umieramy."

Styl pisania autorki nie jest zbyt dobry. Dużo sytuacji się powtarza, a ponad trzy rozdziały rozpoczynają się tym samym zdaniem: "Thor otworzył oczy". Bardzo zdziwił mnie fakt, że  powieść ta nie jest debiutem autorki. Morgan Rice ma na koncie kilkanaście powieści,a pisze jakby dopiero zaczynała swoją karierę. Jednak mimo wszystko chcę poznać dalsze losy Thora i pozostałych rycerzy. 

Ocena: 6/10

Za książkę dziękuję wydawnictwu FEERIA YOUNG.

2 komentarze:

  1. Nie czytałam tej książki recenzja jest ciekawa.
    Zapraszam do mnie i obserwowanie
    http://agnesczytaipisze.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  2. Moja intuicja podpowiadała mi, że coś z tym tytułem jest nie tak i własnie zostały potwierdzone wszystkie moje obawy. Ogólnie lubię te klimaty, i tego typu historie, ale nie jestem pewna, czy mając na półce wiele innych, zapowiadających się lepiej powieści, chce znaleźć czas jeszcze dla tej. Zobaczymy. Może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń